Ich postawa pokazała, że dla młodego pokolenia przyroda jest bardzo ważna! Wody Polskie w Szczecinie, gdy tylko otrzymały sygnał, że na Gumieńcach są dziewczynki, które przygotowują plakaty apelujące do okolicznych mieszkańców, by dbać o czystość i porządek rzeczki Bukowa, postanowiliśmy je odnaleźć i nagrodzić. Nina, Emma, Ania i Marysia mieszkają przy ul. Polskich Marynarzy na Gumieńcach. Ekologia i ochrona środowiska są im bliskie od zawsze. 

Spontaniczna akcja, która może przynieść wiele dobrego!

  - Uwaga! Mała rzeczka Wierzbak jest wciąż zaśmiecana. Możemy to zmienić! Nie wrzucając śmieci do rzeki! Chrońmy przyrodę! Chrońmy naturę! – plakaty, własnoręcznie wykonane przez cztery dziewczynki z Gumieniec, kilka tygodni temu zawisły w okolicach Parku Przygodna. Rzeczywiście, dziewczynki idealnie zdefiniowały problem z jakim Wody Polskie walczą od wielu miesięcy. Rzeczka Bukowa jest regularnie zanieczyszczana przez okolicznych mieszkańców. Dziewczynki widząc skalę zanieczyszczeń przygotowały plakaty. Autorki apelu o czystość pozostawały anonimowe, dlatego postanowiliśmy je odnaleźć i nagrodzić.

   Dziewczynki, wspólnie z rodzicami i dziadkami były gośćmi Wód Polskich w poniedziałek. Otrzymały nagrody i gratulacje z rąk dyrektora Marka Duklanowskiego: - Jestem bardzo zadowolony, że ktoś wpadł na pomysł takiej bardzo spontanicznej akcji, zachęcającej do tego, by nie śmiecić. Potem okazało się, że były to cztery przyjaciółki z Gumieniec, bardzo rezolutne, błyskotliwe, ale i świadome tego, że o przyrodę należy dbać. Dowiedzieliśmy się, że dziewczynki wykonywały prace porządkowe w tym miejscu i było im przykro, że ktoś ich pracę zniweczył znów wyrzucając tam śmieci. Przygotowane plakaty naprawdę poruszały. Było tu widać wielkie zaangażowanie dziewczynek, to bardzo pięknie rokuje na przyszłość – mówi Marek Duklanowski, dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.

  Wody Polskie postanowiły odnaleźć autorki plakatu po to, by im podziękować, wręczyć upominki i pokazać jako wzór do naśladowania dla innych dzieci: - Mamy nadzieje, że w ślad za dziewczynkami z Gumieniec pójdzie grupa innych dzieciaków z całego Szczecina. Dziewczynki będą pewnie mówiły wszędzie, że warto dbać o przyrodę, może uda się dotrzeć do innych dzieci i młodych ludzi zaangażowanych w działania prośrodowiskowe – mówi dyrektor Duklanowski.

Dziewczynki znalazły w rzeczce… krzesło

    Wiedza i zaangażowanie dziewczynek robi wrażenie. W siedzibie Wód Polskich Nina, Emma, Marysia i Ania pojawiły się z dumnymi dziadkami i rodzicami. Jak mówią dziewczynki, od zawsze zainteresowane były przyrodą i ekologią. – To był nasz wspólny pomysł. Siedziałyśmy w garażu i robiłyśmy je dość długo. Nie chciałyśmy żeby nasza rzeczka była zaśmiecana – mówią dziewczynki. – Raz widziałyśmy krzesło w rzeczce – mówi. – Śmieci z McDonalda, mleko spleśniałe – dodaje kolejna. – Zrobiłyśmy plakaty, wzięłyśmy szpilki i rozwiesiłyśmy plakaty. Nadal są śmieci, ale trochę mniej – mówią zgodnie.

  Dziewczynki otrzymały od Wód Polskich ciekawe prezenty – sprzęt sportowy do aktywności wodnej, puzzle z łąkami kwietnymi, nasiona kwiatów oraz notatniki. Od października Zespół Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej planuje powrócić do prowadzenia zajęć edukacyjnych w szkołach. Zapisy mogą ruszyć już niebawem, o ile pozwoli na to sytuacja epidemiczna.