W niedzielę i poniedziałek pracownicy Zarządu Zlewni w Koszalinie, wspólnie z pracownikami Nadzoru Wodnego w Sławnie interweniowali gdy doszło do przesiąków na wałach przeciwpowodziowych na rzece Bagienicy w okolicach Darłowa. Wał na skautek działania dzikich zwierząt został uszkodzony w dwóch miejscach. Pierwsze uszkodzenie udało się zabezpieczyć niemal natychmiast, drugie zostało zabezpieczone doraźnie, a prace naprawcze trwać będą w poniedziałek. Wody Polskie uspokajają, że mienie mieszkańców Darłowa i okolicznych miejscowości przez które przepływa rzeka Bagienica oraz rzeka Grabowa nie jest zagrożone.  

   Informacja o przesiąkach na wałach przeciwpowodziowych trafiła do inspektorów Wód Polskich w godzinach popołudniowych w niedzielę. Działanie zostało z sukcesem podjęte natychmiastowo. Przesiąki zostały zdefiniowane w dwóch miejscach, woda przesiąkała w tempie 20 litrów na sekundę, co wymagało podjęcia bieżącego działania w celu zabezpieczenia mienia mieszkańców. Woda wylewała się na użytki zielone, ze wstępnego rozpoznania wynika, że nie doszło do żadnych strat gospodarczych.

  W poniedziałek wał przeciwpowodziowy zostanie dokładnie zabezpieczony, a wykonawca prac konserwacyjnych prowadzonych na zlecenie Wód Polskich dokona naprawy rozszczelnień. Dokonana zostanie także regulacja przepływu wody przez odpowiednie piętrzenie jazu. Stacje pomp pracują bez zakłóceń. Sprawa nadzorowana jest przez pracowników Zarządu Zlewni w Koszalinie oraz Nadzór Wodny w Sławnie, którzy pozostają w gotowości również ze względu na podniesiony stan wód w akwenach i ciekach przymorza.